Wielka Brytania to nadal kraj dość silnych podziałów klasowych, a widzę to najlepiej w mojej pracy, gdzie mam do czynienia z farmerami, klasą średnią, ale także lordami, którzy maja średniowieczne zamki, a meble ubezpieczone na miliony funtów. Awans społeczny może dokonać się w czasie pokolenia, czy dwóch, choć raczej z working class do middle class (czyli z robotniczej do średniej), bo do upper (klasy wyższej) już ciężej się dostać - oni, jak się tu mówi, rzadko się mieszają z innymi. ;)
zrodlo: http://www.mirror.co.uk/news/uk-news/no-thing-british-class-system-1811962 |
Ja odkryłam w czwartek na Zumbie, że dokonałam nieświadomie awansu społecznego innego rodzaju. Awansowałamw hierarchii lokalnych kobiet. Serio.
W ubiegłym tygodniu moja ciąża stała się zauważalna dla osób, które nie były świadome mojego odmiennego stanu. Tym bardziej zauważalna na Zumbie, gdzie noszę dość obcisły top. I nagle okazało się, że jestem godna rozmowy! 95% pan, które od roku widzą się ze mną raz na tydzień i zawsze ograniczały się do zdawkowego hello, a czasem nawet i na to nie było je stać, nagle znalazło ze mną temat do licznych, choć monotematycznych rozmów.
Naprawdę nie sądziłam, że ciąża może mnie awansować w lokalnym mini systemie społecznym. :P
--
Pozdrawiam i do następnego razu! :)
Karolina
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz